Zawsze jest jakiś pretekst (np. teraz że stany). GPW to jedna wielka spekula. Z wyjątkami oczywiście, ale wystarczy się przyjrzeć, kto, lub raczej jaka fundacja, ostatnio na 11bicie dobrze wyszła i jak się w tym czasie kurs układał. Kto wie co będzie to korzysta bez oglądania się na 10, 50 czy 200 akcyjnych. Wystarczy dobrze uszu nastawiać i się nie dziwić. ~Były miał nosa, i zdążył jeszcze wyjść w porę. Ta winda jedzie niestety w kierunku dna... Jasne, jeszcze coś tam można uszczknąć, ale to z dobrym wsadem, dużym ryzykiem i na max w jednym dniu giełdowym... Ale chyba w takim wypadku korzystniej wyjdzie podjechać z kapitałem na CFD na golda.