Symulator "plebania manager" to byłoby to w co chciałbym grac nawet w aucie, a myślę że i episkopat dorzuciłby na produkcję a jak nie to człowiek interesu imieniem tadeusz ... Ogarnianie łańcucha dostaw, remonty... Początek kariery od seminarium.. ścieżka awansu... Castingi na gosposie, a tu organista chory i co zrobić... Co myślicie?