Nie mam pojecia. Musialabym sie zorientowac, ale podejrzewam, ze to najzwyklejszy egzamin pisemny, taki jak kazdy inny. Wiem na pewno, ze na zaliczenie niezbedne jest uzyskanie 50% z danego przedmiotu. Na wyniki trzba czekac okolo miesiaca i otrzymuje sie je poczta.
Egzamin mozna zadawac podczas sesji letniej (maj) albo jesiennej (wrzesien- jesli sie nie myle).
Ja wlasnie przezywam bolesci zoladka, bo jutro egzamin. Trzymajcie kciuki!
Pozdrawiam
Elwira