Kto zgotował to w sumie nie wiadomo, ale faktycznie wygląda to wszystko na zmianę na przejście na nowe źródła energii i na nowe sposoby jej wytwarzania i używania. Dziwne by było gdyby firmy, które w tym uczestniczą miały zawsze być w okolicach swoich historycznych minimow. Na prawdę dziwne..