Dla mnie jest ciekawe, że mówią o jakichś przestępstwach skarbowych i czymś tam jeszcze, praniu pieniędzy czy coś takiego a to przecież mała firemka jest. Ile mają przychodów? 4 mln miesięcznie? Zysku milion miesięcznie? Zatrudnionych kilkadziesiąt osób. Gdzie tu jest miejsce na przestępstwa? Na jakich kwotach? O co w ogóle chodzi. Szkoda, że ktoś z zarządu firmy nie powie, na fejsie czy gdzieś, jasno i wyraźnie co jest grane. Bo firma zaczyna być warta w całosci tyle co roczny przychód. To już śmieszne byłoby gdyby nie niosło ze sobą tragicznych strat dla posiadaczy akcji.