Re: Chyba cos sie święci

Dnia 2012-09-07 o godz. 09:44 ~asdf napisał(a):
> ja mam akcje ok. 2 lat już, ze spekulanta stałem się
> inwestorem długo terminowym ;] początkowo kupiłem 15k po
> 1,1 zł. później próbując ożywić spółkę i jednocześnie
> uśredniając kurs dobiłem do 33k , średnia jakieś 0,85
ze
> stratą na pewno nie sprzedam bo mam dobre przeczucia wobec
> niej, wolę już mieć zamrożony kapitał na 5 lat niż sprzedać
> teraz i później żałować :) tym bardziej, że spółka przynosi
> zyski i ciągle jest szansa na wejście na GPW, a po wejściu
> na GPW wszyscy wiedzą jak się zachowa kurs ;)

Jeżeli możesz pozwolic sobie na zamrożenie kasy na dłuższy czas to się zgodzę, choć jest wiele spółek których kurs dzisiaj teoretycznie powinien byc na znacznie wyższym poziomie, a nie jest. Myslę, że obecnie rynki sa mało przewidywalne i bardziej niż fundamenty liczą się chwilowe nastroje, a te są bardzo zmienne i raczej zarabiaja ci którzy nadążaja za tymi zmianami. Mam również Taurona i choć sporo na nim zarobiłem na początku to reraz też jestem trochę w plecy, ale akórat tutaj trzeba trzymać.