Jakucja zostanie bez zapasów żywności na zimę: brakuje pieniędzy, mieszkańcom radzimy się wstrzymać.
Od 21 października w Jakucji zawieszone zostaną niektóre kluczowe linie autobusowe między miejscowościami regionu: „Jakuck – Pokrowsk – Mochsogołoch”, „Jakuck – Berdygestiach”, „Jakuck – Namci – Chatyryk” oraz „Niżnyj Biestiach – Czurapcza”. Wznowienie ruchu planowane jest dopiero na styczeń 2026 roku, donosi "The Moscow Times".
Według ministra transportu Wołodymyra Siwcewa, powód jest prosty – w budżecie brakuje środków na finansowanie transportu publicznego. Na posiedzeniu parlamentu przewodniczący komisji budżetowej Jurij Mikołajew przyznał, że w przypadku wielu programów „nie ma cyfr, zer” i poprosił posłów, aby „na razie nie zadawali takich pytań”.
Tymczasem dostawy żywności do północnych regionów Jakucji zostały zakłócone. Lokalni przedstawiciele narzekają, że w tym roku dostawy mąki, chleba i cukru były praktycznie niedostępne, a właściciele firm niechętnie transportują towary ze względu na koszty i słabą logistykę. Według mieszkańców Bulunskiego Ułusu: „dotrwamy jeszcze do Nowego Roku, ale co potem?”.
Problemy nasiliły się po tym, jak Arctic Trade and Logistics Company, odpowiedzialna za import produktów o znaczeniu społecznym, została pozbawiona finansowania. Zapasy zimowe do samochodów w latach 2025–2026 zostały anulowane. W rezultacie importowana przez władze żywność jest dystrybuowana przede wszystkim do rodzin wojskowych i placówek oświatowych, a do pozostałych – „na zasadzie resztkowej”.
W tym kontekście rząd Jakucji przygotowuje się do drastycznych cięć w instytucjach budżetowych, które w niektórych regionach już się rozpoczęły. Federacja Związków Zawodowych domaga się przejrzystości, ale Ministerstwo Finansów regionu zapewnia, że nie planuje zwolnień, oskarżając związki zawodowe o „zaognianie sytuacji”.
Problemy finansowe nie ograniczają się do Jakucji: według federalnego portalu, łączny deficyt rosyjskich regionów na koniec września wyniósł 724,8 mld rubli – w porównaniu z nadwyżką w wysokości 472 mld rok wcześniej. 68 podmiotów Federacji Rosyjskiej już znalazło się na minusie.
Mogą liczyć na Chiny i Chiny pomogą zastępując ten bałagan swoim "bałaganem" ale żywności i paliwa nie braknie:))))