Póki co, to w firmie demonizują polski rynek........
Weżmy taki Chorus - to tutaj rośnie, prawie lawinowo, sprzedaż. A z wypowiedzi
ważnych osób z firmy w oczy biją nadzieje związane z polskim rynkiem. Jasne, liczy
się i rynek globalny. Ale nie rozpaczałbym z powodu wzrostu złotego - każdy kij ma
dwa końce........