Myślę, że nie bez znaczenia były też cenotwórcze infa wystrzeliwane niczym z karabinu (było około 10 takich komunikatów) w okresie 06/2021-11/2021 o zmianie stanu posiadania konkretnych panów przy kursie 80-60 zł, gdzie tak naprawdę najwięcej indywidualnych się zapakowało i potraciło do dzisiaj praktycznie cały kapitał. W tamtym okresie te konkretne osoby dostały również konkretne premie, więc oni- nie są stratni, mieli z czego "inwestować". Z perspektywy czasu myślę, że to był element większej układanki. Później kurs już tylko spadał w dół. Wszystko jest w raportach.