Raczej nie przedłużą. Jeśli poziom zapisów ich zadowoli to kupią co jest po obecnej cenie (11,30), a najwyżej w kolejnym wezwaniu zaoferują więcej. Jak przekroczą 33 proc. to muszą ogłosić wezwanie do 66 proc., a jak przekroczą 66 proc. to obowiązkowe jest wezwanie na 100 proc.
Dla nich lepiej jeśli kupią taniej ile się da, a potem najwyżej tylko resztę drożej