Wracam do inwestycji na GPW po kilku latach nieobecności w związku z planami w zakresie PPK (bodziec dla potencjalnych wzrostów w długim terminie pod warunkiem, że nieuchronna korekta w Stanach będzie miała płaski charakter i nie wywoła większej zawieruchy). Obraz jaki obserwuję jest niestety dość ponury. Wygląda to tak, jakby "wtajemniczeni" próbowali wyciągnąć za wszelką cenę resztę kasy od ostatnich maluczkich. Cloud jest idealnym na to przykładem, który nie miałby prawa się wydarzyć na rynku cieszącym się zainteresowaniem jakiegokolwiek kapitału.