Powtarzam: moje pieniądze i moje ryzyko. Ty nie ryzykujesz bo nie jesteś zaangażowany. Ciągłe kupuj bo tanio nie robi na nikim wrażenia. To ja decuduję kiedy i w jakiej cenie to zrobię Twoja wiara we własną nieomnylnosć nie jest dla mnie żadną rekomendacją. Przypominasz mi swoim działaniem pewnych dwóch forumowiczów, z którymi wdałem sie w spór w połowie stycznia. Nie wnikając w szczegóły gasiłem ich nadmierny optymizm dotyczący możliwości rozpoczęcia wydobycia na wiosnę wymaganiami związanymi z technologią pozyskiwania koncentratu rud miedzi oraz dalszym procesem przetwórczym z końcowym etapem odzysku metali szlachetnych w procesie elektrorafinacji. Stosujecie podobne techniki: zakrzyczeć, a gdy adwersarz odpuści dla świętego spokoju udowodnić, że nie ma pojecią o czym pisze lub co gorsza, że jest wynajęty w celu ustawienia kursu. W pewnym sensie jest to odzwierciedlenie nicka, gdyż jestem jednym z nielicznych którzy toczyli boje z naganiaczami z obu stron. Pisz co masz pisać ja nie mogę sobie pozwolić na stratę kolejnego dnia na forum, ale pamiętaj, że im bardziej bezsensownie mnie atakujesz tym więcej pozostałych akcjonariuszy przyzna mi rację.