skoro to są przekręciarze, to jednym dobrym (ale fałszywym) info mogliby po wezwaniu podbić kurs - nie mów, że byś nie uwierzył, gdyby zrobili wezwanie - wystarczy, że sprzedaliby akcje, które skupili + np 10mln akcji - czy to byłby mały zysk ???
ktoś pisał, że tu wystarczy iskra i chyba ma rację - potrzeba tylko czegoś na rozpałkę ;)
w zeszłym roku na samo info o inwestorze z USA było ok 300%, więc dlaczego teraz na jakieś powiedzmy info, że znowu ktoś to kupi, nie miałoby być podobnie ???