Przecież prezes ma mnóstwo czas. Jak życie pokazuje, bez większych problemów jest możliwość powrotu do notowań po odwieszeniu nawet po pięciu latach....the sky's the limit. Bardzo nisko kłaniają się dobre praktyki korporacyjne. No cóż, niektórym prezesom to pojęcie jest zupełnie obce. Wniosek - swoje akcje możecie zapisać dzieciom w spadku, a co poniektórzy być może wnukom....