Jak jesteś ze spółką do uzyskania zgody i realizacji projektu to obecna cena jest zupełnie bez znaczenia, nawet jak zejdą na 10 groszy (co byłoby dla mnie totalnie głupim zagraniem animatorów, sterników wyceny). Jakby nie było fixingów, można byłoby liczyć na spekulantów i też można byłoby się pobawić w sprzedaż drożej, odkupywanie niżej. Z kolei fixingi sprzyjają stabilniejszym, silnym ruchom w górę w momencie euforii, bo mało kto chce oddawać i bawić się w 'kółeczka'.