Nie, pracownicy od kilku miesięcy takie podśmiechujki sobie urządzają. Firma nie płaci pracownikom, ma w dupie nakazy PIP i wyroki sądów pracy, co kilka tygodni sa monity od energetyki, że odetną prąd na budynku, a prezes zlewa nawet tych kilka osób, które tam jeszcze siedzą, są podobno niezbędne i kluczowe i miał im płacić nawet z własnej kieszeni. Ani kasy, ani informacji, a ty człowieku zęby w ścianę i ciesz się, że możesz tam być zatrudniony