W którym momencie ja panikuje?
Spokojnie i rzeczowo od dawna piszę że Budopol to chybiona inwestycja.
Sam miałem tego całkiem sporo do niedawna, mimo że widziałem że prezes i reszta zarządu ma gdzieś swoją spółkę i nie zależy im na dynamicznym rozwoju. Ich priorytetem jest dobro Ganta. Zresztą czego się spodziewać po zaufanym człowieku Ganta na stanowisku prezesa Budopolu?
Mimo wszystko wszystkim specom od hiobowych wieści pisałem że nie będzie źle, bo kiedy nastąpią w końcu obiecywane przejęcia kurs pójdzie w górę. Niestety żadnych przejęć nie będzie (parodii przejęcia, firmy zatrudniającej 11 osób nie liczę). Firma cały czas kisi forsę i widać że nie ma kompletnie pomysłu na rozwój. Nie zatrudnia nowych pracowników, ba ona ich zwalnia. Z 50 pracowników fizycznych w roku 2008 zrobiło się 22 w roku 2009. Na samych podwykonawcach za daleko nie zajadą.
Nie inwestują też w ciężki sprzęt. Koparki, spychacze, dźwigi itp itp. To wszystko nie jest potrzebne Budopolowi. Pracownicy też.
Odpowiedz sobie sam czysto logicznie bez oszukiwania się, jak ta firma ma generować większe firmy skoro się nie rozwija? Cały czas są tu tylko jakieś mgliste zapowiedzi, w koło Macieju te same opowiastki co to nie będzie.
Najpierw ponad 2 lata opowieści o rychłym przejęciu. Kiedy pisałem że przejęcia szybko nie będzie i tym bardziej żadnych odpałów to wielu mnie tu wyzywało. Teraz te same osoby siedzą sfrustrowane i ubrane często powyżej 3 zł i modlą się o cud. Cudu nie będzie. Moda na budowlankę skończyła się w raz z ostatnią hossa i nie ma co na nią liczyć przy kolejnej hossie.
Teraz ludzie mają spory uraz do budowlanki właśnie przez to że większość z nich się na niej nieźle przejechała w 2007r..
Budopolowi zapewne nie grozi jakiś większy spadek. Spółka ma spore rezerwy finansowe i portfel zamówień, Niestety to za mało na jakiś poważniejsze wzrosty. Osobiście obstawiam długotrwały trend boczny. W tym roku z pewnością będzie jedna większa podbitka po informacji o tym mega przejęciu "korporacji" drogowej ;-)
Co pewnie nastąpi w Kwietniu. Później długa powolna obsówa na 1.2 może 1.12 i tak się będzie kisić i kisić.
Perspektywy na poważniejszy wzrost widzę tu w horyzoncie 5 lat.