W ogóle nie czytasz ze zrozumieniem.
PZPR to jedna władza, która decydowała o wszystkim i za wszystkich, prawdopodobnie dąży do tego PiS.
Ja nie jestem za PO ani za PiS ani innym ugrupowaniem, jestem zdania, że Polska nie istnieje. Jest to jedna wielka strefa wpływów USA i Watykanu a za PO, Niemiec, te opcje się ścierają i raz jedni mocniej przejmują wpływy, raz inni tracą te wpływy.
Ale widzę jedno, PiS to są notoryczni kłamcy i bajki wciskają społeczeństwu. Jeżeli chodzi o gospodarkę, niszczą ją w zastraszającym tempie. Wkrótce to poczujesz na własnej skórze.
Średnio lubię Tuska, ale widzę trzy różnice:
1. Tusk nie kłócił się ze wszystkimi w Europie,
2. Tusk nie robił z siebie durnia obietnicami ewangelizowania Europy;