Zgadza się.
Porządki należałoby zacząć od knf.
Wszyscy won, na zbity pysk.
To oni latami tolerowali przeróżne przekręty, różnych knurooow-patroooowiczów, karkosikkoów, krauzoooooów, firmy typu Urlich zakładane w 1805 roku, gdy Polski nie bylło, itd.
Tam jest pies pogrzebany. Oni najbardziej się starają aby nic nie zrobić. To jest ich głoówne zajęcie.
P.S.
Moim zdaniem za tym, że nie chce się ujawnić akcjonariusz, który kupil akcje od pjw coś się kryje, (coś pozytywnego ).
Prędzej czy później się o tym dowiemy.