Teraz to się układa w jedną logiczną całość. Transakcja z 25 stycznia na ok 400tys szt. i transakcja z 17 marca na 2,5 mln szt. jestem niemal pewien, że kupującym był ten sam podmiot. 25 stycznia kupił na giełdzie pakiet tylko po to aby zbić cenę pod dużą transakcję.
Myślę, że wszystko było już ustalone od dawna (cena i wolumen) tylko był mały problem bo kupujący chciał po 4,5zł a cena rynkowa ponad 6 zł, więc potrzeba było zbić cenę przy cichej zgodzie sprzedającego. A ten raport tylko wszystko uwiarygodnił i taka dziwna strata się pojawiła przypadek?? Życie uczy, że nic nie dzieje się przypadkowo.
Pytanie na koniec kto stracił ? Wygląda na to, że przyszli emeryci odkładający w OFE NN swoje pieniądze.
Tylko czy ktoś się o nich upomni? wątpię