odkąd obiektywna krytyka jest wyrazem frustracji?
Biały nie nadaje się do tej pracy i tyle, czy się to komuś podoba czy nie - sama nie przestaje tego udaowadniać. Jak ktoś lubi wymuszoną "elokwencję" z parciem na szkło, to może faktycznie powinien przerzucić się na inną... stację.
A propos "parcie", niestety jak zwykle wychodzi z tego tylko jedno: "g".