"Na czele nowej grupy ma stać bank, a nie ubezpieczyciel. By to osiągnąć, najpierw konieczny będzie podział PZU SA poprzez wyodrębnienie spółki holdingowej oraz w 100 proc. zależnej od niej spółki prowadzącej działalność operacyjną w zakresie ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych. Następnie spółka holdingowa PZU SA zostanie połączona z Bankiem Pekao SA jako podmiotem przejmującym. Docelowo na GPW notowana będzie jedna spółka."
Dalej żadnej informacji na temat tego jak rozwiążą kwestię akcji PZU a jedynie marketingowy bełkot na temat stabilnej polityki dywidendowej. Wygląda na uspokajanie akcjonariuszy obietnicą marchewki.