Proszę o szacunek dla Gagarina. Był skromnym, zwykłym człowiekiem, sława go nie zepsuła a legenda przerosła mit kolejnego zbrodniarza komunizmu leosia breżniewa. Zamiast kontynuować kosmiczne programy lotów oblatywał marnej konstrukcji ćwiczebne samoloty aż do tragicznej śmierci 27.03.1968 roku.