Serio?
Kapitalizacja spółki spada o 70% czy nawet więcej, zależy od jakiego momentu liczyć, a gdzie komentarz zarządu? Gdzie jakieś zapewnienie akcjonariuszy o pewności inwestycji? Gdzie jakiekolwiek słowo od prezesa? Zabunkrował się gdzieś i siedzi cicho w tej norze. Dlaczego?
Proszę bardzo, pokaż że jest inaczej.