Widzisz, Ali, myk w tym, ze ja tu nie jestem, zeby robic ludzi w uja, tylko powtarzac - czytajcie raporty a nie bankiera, realnie oceniajcie wiadomosci pod kątem zyskow i tylko zyskow a nie jakiejs „renomy”, „potencjału” i wannabe wyobrazen. I sami sprawdzajcie, jaki jest naprawde produkt, na ktorym firma zarabia. Bo czesto spolki mowia, ze swietny, a tak naprawde nie:) Tak doradza Konklawe Fundów, ktorego jestem agentem:)