hehe: malkontenci opanujcie się!
tomek to człowiek orkiestra i pomysłów ma naprawdę sporo
na pewno na pierwszym miejscu stawia ( kiedyś z nim o tym gadałem) projekty związane z platige
w końcu, to nie tylko dyrektor kreatywny ale trzeci co do wielkości akcjonariusz spółki
gdy rośnie wartość firmy rośnie i jego portfel
co do dukaja, to uwierzcie, albo i nie, ale: platige ma co robić i nie musi brac wszystkich zleceń
szczególnie, że vfx w kierunek noc jest niewiele, jakieś słoneczne bajery i zwykła postprodukcja
to nie wiedźmin, gdzie na każdym kroku cos komputerowego można zrobić!
tomek nie jest urzędnikiem i nie pracuje od 8 do 16 i tak samo platige to nie zwykła fabryka z taśma do wytwarzania
jakiś produktów
ten biznes trzeba bardziej rozumieć, ten kto nie zada sobie trudu poznania specyfiki w jakiej pracuje spółka
ciągle będzie mnożył infantylne pytania np w stylu, że pan bagiński prowadzi jakąś działalność konkurencyjną do pli
ech, chłopcy nie pytajcie o głupoty, lepiej kupcie sobie warzywniak, tam łatwiej pojąć co i jak?
ps
>kierunek noc tak samo jak na anime wieśka po prostu dla spółki z warszawy nie było aż tak intratne aby stawać na głowie
żeby otrzymać to zlecenie...