Do Cierpliwych:
Był już kiedyś taki przypadek w historii mojej przygody ze Stalkiem, gdy kupiłem go po 1,60 i pozbyłem się po kilku miesiącach za 1,63 bo strasznie "się kisił" i nie widać było żadnej oznaki na odbicie. Dwa miesiące później Stalek odbił ponad 3 PLN. W ciągu kolejnych 12 miesięcy później bujał się w okolicy 3,50 po to, aby za kolejne 6 miesięcy przekroczyć 8 PLN :(
Obecnie wyznaję podstawową zasadę:
GIEŁDA TO MIEJSCE PRZEPŁYWU KAPITAŁU - OD NAIWNYCH DO CIERPLIWYCH
więc jestem cierpliwy, wierzę w Stalka i jestem przekonany, że moja cierpliwość się opłaci.
Pozdrawiam Cierpliwych
McGregor