No tak, znowu te same zdarte banialuki...
Że tu same głupki, że oderwani od rzeczywistości, że Kowal na nich pluje, że Lsac się nie zna.
A znajdźcie synkowie chociaż jeden mój faktycznie obelżywy wpis...
Znajdźcie chociaż jeden niefachowy Lsaca...
Za to wasze stanowią bardzo interesujący socjologicznie chórek ;)))
Jeżeli jesteście tu po to, żeby robić krecią robotę z myślą o ponownym zjeździe na 30gr to okej.
To rozumiem - macie swój cel strategiczny i staracie się go realizować.
Wszelkimi sposobami, zarzutami, inwektywami...
Tyle tylko, że to już daremny trud :)
Nie kupicie już po 30gr, ani po 40, ani po 50 chyba też - nawet jeśli kurs zostanie jeszcze uwalony, to i tak bez obrotów...
Jeszcze kilka miesięcy temu to wasze całe szczekanie mogło mieć jakiś sens.
Wtedy było sporo poważnych znaków zapytania.
Dzisiaj nasza wiedza jest bogatsza o kilka raportów i informacji.
Więc chociaż spóła ma jeszcze sporo do odrobienia, nikt przy zdrowych zmysłach nie odda swoich akcji.
Taka prawda synkowie ;)))