Kultury to powinien nauczyć się zarząd RSP. Od spółki publicznej wymagana jest transparentność i komunikowanie się z rynkiem, a nie ignorowanie akcjonariuszy w sytuacji gdy zarząd swoją nieudolnością lub celowym działaniem doprowadza do sytuacji kryzysowej w postaci zawieszenia notowań na ponad 2 miesiące. Mam nadzieję, że KNF ukara przykładnie zarząd za takie praktyki giełdowe.