Ok Transek patrzác okiem gracza czy inwestora który w końcu ma pomnażać swoje pienądze masz całkowitą rację bo Ty zarabiasz a ja tracę Ktoś więcej powie po co mi dobra zarabiająca spółka jak cena akcji spada to chyba inwestycja bez sensu .Tak się dziwnie składa że jak już wszyscy stracą nadzieję i sprzedadzą zaczyna kurs rosnąć . I zazwyczaj ktoś zarabia kupując na samym dołku Ja osobiście pomijając aspekt filozoficzny i skrupółow których na giełdzie nie powinno być napiszę tylko dlaczego ja inwestuję w takie spółki a nie gram z trendem .Odpowiedż jest bardzo prosta .Traktuję inwestycję jakby to była moja własność z którą mogę się nie rozstać ale niestety również z czasem sprzedaję bo zazwyczaj po jakimś czasie spółka jest zauważona przez rynek wiadomo rynek porusza się falami
A ja staram się kupować dobre spółki ale w trzeciej fali tylko trzecia fala nie może spadać po niżej pierwszej a tu spadła dlaczego tak się stało bo znów był ruch trzy falowy a nie pięciofalowy jak mówi teoria ale i tak po tym spadku nastąpi trzecia fala wyższego stopnia a mnie nie przeszkadza że nie kupiłem na dołku bo nie rośni mi ciśnienie z powodu spadku jak przy graniu w spółki które istnieją tylko po to żeby ktoś na nich grał wiem co posiadam i że po wzroście o 300% dywidenda nie będzie już tak opłacalna ale inwestując nie kupuję żeby zarobić tylko bardzej zarobić bez stresu Nie wiem czemu to zamiast rosnąc spada No cóż jeden zarabia vo miesiąc ja zarabiam raz na dwa lata pozdrawiam wszystkich a najbardziej tych bez nadziei na wzrosty .Przecież życie jak i fortuna lołem się toczy skoro się jest na dole to znaczy że kolej na ruch w górę .