Urywek z art: "Znaną kontrowersją w której interweniował KNF w celu podwyższenia ceny było wezwanie na spółkę Permedia.
Cena wezwania wyniosła 7zł i była ona wyższa niż cena w okresie poprzedzających wezwanie, jednak wynosiła ona mniej niż połowę wartości księgowej. Dodatkowo samo wezwanie było finansowane z kasy spółki, bowiem permedia pożyczyła na trzy dni przed operacją wzywającej Lu Chemie 5,5mln zł która była porównywalna z łączną kwotą wydaną na wezwanie.
Kontrowersji nie zabrakło również podczas obrad NWZA w trakcie których akcjonariusz Mariusz Obszański próbował przeforsować koncepcję przerwy w obradach i wznowienia ich w dniu 27 września, co motywował tym, iż na NWZ nie ma prezesa zarządu, któremu chce zadać określone pytania. Koncept Obszańskiego został jednak frontalnie odrzucony. Następnie przegłosowano dematerializację walorów na żądanie LU Chemie.
Przeciw uchwale głosował (3.357 głosów) Mariusz Obszański, podobnie postąpił Piotr Frączek (4.604 głosów), obaj złożyli sprzeciwy, które zaprotokołowano. W międzyczasie Mariusz Obszański zadał też pytania, które jednak ujawnione zostaną - wraz z odpowiedziami - dopiero w późniejszym terminie (spółka ma na to dwa tygodnie).
Ostateczny rezultat wezwania był taki że poza obrotem giełdowym pozostali akcjonariusze posiadający 2% kapitału akcyjnego a fora aż brzęczą odnośnie spekulacji n/t ich przyszłości, podobny los przezywają do dziś akcjonariusze Elektrimu zdjętego z giełdy przez Solorza-Żaka."
Błąd : "pozostali akcjonariusze posiadający 2% kapitału akcyjnego" na zeszły rok było ich więcej a po zejściu spólki z giełdy jeszcze więcej..
Nic nie słyszałem o KNF. Możliwe że jakiś ich znajomek kupił taniej niż 7 zł i użył "kolesi" z KNF by dali mu zarobić przez interwencję. Rzeczywiście podwyższenie nagle nastąpiło ale kulisy były wtedy nie znane.