Re: Apis czy Emit. Skupi akcje jak Będzin

Jestem, jestem! Obserwuję sytuację cały czas i czytam wszystkie te "wypociny" na tym forum.


Pytasz co ja na to. Niby na CO? Na wpis niejakiego "Ciekawego", który najpierw "kupił nie swoje akcje", potem sprzedał sąsiadowi, co chwilę ma różną średnią i non stop snuje wizję zjazdu na kursie. Swoją drogą, mocno dziwny gość, bo pierwszy raz widzę delikwenta, który chwali się, że ma akcje, podaje jaką ma średnią z której wynika, iż przy obecnym kursie wisi na delikatnym haku i cały czas nagania na spadki, snuje wizje upadku kursu i nadaje na spółkę. Co to za gość i co trzeba mieć w głowie, żeby tak postępować???

..., a może pytasz o zaczepki co niektórych forumowiczów, to raczej się powstrzymam od komentarzy. Dlaczego? Ano dlatego, iż 99% komentarzy na tym forum to wielonikowcy i gorszołapy. Bardzo mało jest mądrych wpisów. Kilka miesięcy temu pojawił się na chwilę niejaki "księgowy" i widać było, że chłopina ma głowę na karku i w zasadzie tyle! Cała reszta poza nielicznymi wyjątkami to wieloniki nadający z różnych urządzeń i siejących zamęt tak, by leszcze działali tak jak oni chcą.

Moje zdanie znacie na ten tej spółki i nadal jest ono aktualne. Tu będzie albo totalna klapa i prokurator na karku Henia albo....... niewprawdopodobny wystrzał na kursie i tylko Ci co mają teraz akcje kupione i wytrzymają ciśnienie zarobią furmanki złotych monet.

Czas pokaże który scenariusz się ziści...