Dlaczego zarzad nie wywiazal sie z obowiazku i níe odniosl sie do ceny ogloszonej w wezwaniu?
Czy to nie jest czasem prawny obowiazek ze przed rozpoczeciem wezwania zarzad MUSI skomentowac cene wezwania czy jest ona w jego opini godziwa i cena srednia akcji NIE MOZE byc jedynym argumentem?