Re: Analytycy i guru internetowi vs Rynek

Pisałem wielokrotnie że w tym roku rynkami steruje Denis Drump. I jest to sterowanie pod własne spekulacje.
Dlatego nie ma żadnego sensu próbowanie handlu swingowego a o długoterminowym radze zapomnieć.
Wczoraj słuchałem po godz 22 przemówienia Drumpa i obserwowałem co robia indeksy.
Byłem w szoku bo jankeskie jeszcze o 22,15 rosły!!! Dramp nakłada cła w indeksy w górę :)
Pomyślałem sobie jak to zaraz pierd....lnie w dół to nie będzie co zbierać. Raptem po 15 min Spx spadł ponad 200 pkt a Nq ponad 1000 pkt.
Dax na bossafx zaraz po otwarciu na ułamek sekundy poszedł jeszcze w górę :) pewnie aby wybić sl bo po chwili runąć ponad 600 pkt.

Reasumując, moim zdaniem nie ma absolutnie sensu na granie długich czy średnich ruchów. Rynek jest kompletnie nieprzewidywalny aktualnie i jedyne co jak ktoś chce można grac krótkie skalpowe bądź intradayowe ruchy. Kasować zyski ciąć straty i tak w kółko. Albo zrobić sobie przerwę od rynków na kilka-kilkanaście tygodni aby zobaczyć co się klaruje.
Póki co mamy spadki ale odbicia będą.
Osobiście gram teraz tylko na świecach M1/M5 zmniejszona pozycją skalpy tak dla zachowania formy :)
Celuję w 25-35 pkt a sl stawiam od razu na 20 pkt. Parę zagrań dla treningu w ciągu dnia.

Długo i średnioterminowo nic wam nie napiszę bo było by to typowe wróżenie.
Automaty działają stąd te chaotyczne ruchy.