Piotr, a czy ja muszę robić to co aaa chce? Czy ktoś Ciebie pytał o zdanie/ prosił o zabranie głosu w tym wątku?
Zgadzam się. Nikt z tego nic nie wyciągnie. To, że aaa do tej pory pisał bzdury, swoje spekulacje na temat tego co się dzieje w samej spółce, własne teorie rynkowe bez podstaw- do tego się przyzwyczaiłem. Ale przy poziomie (braku) kultury, który zaprezentował ostatnio nie będę dyskutował. Sam sobie świadectwo wystawił.