... i końcowa refleksja: nie o upłynnienie towaru tu chodzi, celem jest prawdopodobnie wywołanie wodospadu. Nie podejrzewam, iż poziomu intelektu zarządzających Altusem jest bliski ameby (bo w takim razie biada naszemu rynkowi kapitałowemu, na którym zarządzający funduszami potrafią zarabiać jedynie na lewiznach typu EGB). Mógł przecież wystawić bez krycia 340k akcji po np. 10, poszłyby w parę sekund (ewentualnie opchnąć zasoby poza rynkiem). On jednak permanentnie krył podaż i PKC 1000 szt. by zjechać o 1 PLN i przesunąć ukryte zlecenie.