Ten komentarz brzmi jak… Nie mieliśmy pomysłu na grę, więc wypuściliśmy cokolwiek. Żeby nie zebrać batów to zrobimy Early Access i najlepiej bez promocji. Po co, skoro wystarczą konta społecznościowe… Spółka nie poradziła sobie z grą za milion zł, więc tylko naiwni i/lub chciwi dadzą się nabrać, że projekt z 5 milionów wypali. Jedyne, co jest pewne to to, że taką kasę też da się przejeść.