O czym wy piszecie, od zeszłego roku mają pozwolenia na produkcję marihuany medycznej, skupują niby setkami kg zioła i co z tym ziołem myszy zjadły. Gdy nie posiada się nikogo do produkcji, to jak myślicie, samo się zrobi? By nie było, nie mówię że nie będzie rosło lub spadało, ale wiecie dlaczego.