czego można żądać od instytucji której były prezes chciał łapówkę od Czarneckiego za przymknięcie oka na nieprawidłowości w jego bankach a akcjonariuszy miał gdzieś. Zapewne teraz QUERCUS zebrał po 20 groszy papier sztucznie wywindował na 2 zł i trzymał przesypując z wora do wora ubierając indywidualnych a KNF nic ne chciał zobaczyć bo to kolesie z Wa-wy. A na końcu i tak QUERCUS dostał po tyle za ile zebrał a co sprzedał nam to ich. Zorganizowana mafia przestępcza a nie GPW.