Już dawno w parkiecie, zwracano uwagę, że Briju, milczy o swoich dostawcach, mimo, iż handel metalami to był/jest śliski temat ze względu na karuzele Vatowskie:
Dla przypomnienia:
"Zarząd Briju pisze, że handel surowcami to „drugi obszar działalności” spółki, po segmencie wyrobów jubilerskich. Może dlatego dowiedzenie się czegoś konkretnego o dostawcach złota czy srebra graniczy z cudem. W raporcie za 2014 r. można wyczytać, że obroty z trzema z nich przekroczyły 10 proc. przychodów. Kolejno byli to: „hurtowy dostawca metali szlachetnych”, „krajowy dostawca metali szlachetnych” i „hurtowy dostawca metali szlachetnych — producent i hurtownia biżuterii i półfabrykatów”.
Dlaczego Briju ukrywa ich nazwy? To pytanie, jak wiele innych, nie doczekało się odpowiedzi. Firma przekazała jedynie „PB”, że „wykonuje wszystkie obowiązki informacyjne ciążące na spółkach publicznych”, a „wszystkie informacje dotyczące transakcji i kontrahentów są publikowane zgodnie z zapisami stosownych przepisów”."
https://www.pb.pl/zloto-i-srebro-pompuja-briju-802083