Jeśli dobrze widziałem, wczoraj moderator zrobił porządek za cały tydzień, niestety wielonickowy naganiacz wieczorem podbił te resztki jego spamu, które pozostały, i stworzył dwadzieścia kilka "nowych" wątków (w cudzysłowie, bo te teksty wkleja przecież w kółko od tygodni, miesięcy, kwartałów, nawet ponad rok). Dziś naganiacz chyba też się dość mocno produkuje. Wydaje się trochę zdesperowany.