Ja się przyznam, bo żadnen dla mnie wstyd, choć wiem, że z tekich jak ja to na forach drwią...
Budżetówka, na etacie 8 godzin ;) Nie narzekam, kasa co miesiąc na koncie, urlop mam długi, na wczasy też się uskłada...
Może nie zarabiam "milionów" ale też nie dziaduję i jestem szczęśliwy ;)
Pozdro dla wszystkich milionerów ;)