Ja akurat mam dość sporo. Za 100 tys kupiłem po średniej cenie 38 zł i tak sobie leży i czeka. Ustawiłem sprzedaż na 220 zł i niech leży i czeka. Chce pół bańki z tego wyciągnąć. Zobaczymy, ale to był dobry strzał. A co najlepsze - możliwy, bo spółka wchodzi na wyższy segment cenowy i ma kontrahentów.