Ale głupoty piszecie, fundacja sprzedała w pakietówkach akcje pozyskanym inwestorom żeby objąć nową emisję. Po co? Bo się kasa skończyła w firmie a tak na dniach wpływa 9,6 melona na konto i wszyscy zadowoleni z wyjątkiem drobnicy z wielkim kakaowym okiem.