O tym, że Ragnar wchodzi to już pogłoski były wiele miesięcy do tyłu. Wystarczy posty poczytać z początku roku. Plotki, spekulacje, a zawsze coś prawdy może być. Zawieszenie jest na rękę największym udziałowcom. Moim zdaniem skończy się to wszystko dobrze. Pytanie tylko kiedy? Była taka firma gdzie główny udziałowiec przez rok się wysypywał z akcji, nie informując o tym nikogo. Sończyło się to karą dla niego, a firma zawieszona chyba z 3 miesiące.