nie zrozumieliśmy się... a może ja nie do końca jasno wyraziłem swoją myśl.... chodzi mi o to, że Pan Ż. musi upchnąć to co ma i dla niego każda cena jest dobra... może przez jakiś czas wrzucać te akcje małymi pakietami, rynek będzie to chłonął bo jednak ktoś ten papier jeszcze kupuje, upychanie takiej ilości wiąże się oczywiście z obsuwą kursu, ale jak napisałem każda cena jest dobra dla pana Ż.