Jeśli coś ma pokrycie księgowej wartości (ekonomia, finanse) na poziomie 10 zł, to czy ktoś kto kupi po 60 zł przepłaca, czy robi interes życia...?
Jeśli obraz jest wart 1.000.000 zł to możesz go kupić za 2.000.000 zł. Twoja sprawa.
Ale czy taka inwestycja, gzie wiesz, że wydajesz 2 mln. na coś, co jest warte 1 mln. jest opłacalna?
Przecież wszyscy wiedzą, że M. przylazł na GPW sprzedać akcje (sam powiedział, że chce na GPW pozyskać kapitał z akcji), a nie odkupić drożej i dać zarobić "długoterminowym"...
Mam nadzieję, że wyjaśniłam.