Barnapapa - prawdopodobnie tak, bo nadal jest tanio w stosunku do szczytów kursu, a zyski coraz większe, dywidenda też (rok temu była 2,92zł/akcję, jeśli ktoś nie pamięta). Sam podkupywałem na spadkach, poczynając od 50 zł. Tym niemniej - po co kupić po 45, skoro można po 39? Kierując się tą logiką, włożyłem przy 39 całą dostępna wtedy kasę w Alumetal. Nie spodziewałem się, że znajdą się barany gotowe sprzedawać taką spółkę w takiej cenie. Mam tyle, że nie powiększam na razie pozycji, to w tej chwili kwotowo i procentowo moja największa spółka w portfelu. Kupując przy 45, teoretycznie można wycisnąć nawet do 40% zysku. Tylko problem w tym, że ja w tej chwili nadwyżki ładuję już gdzie indziej, tam gdzie teoretycznie można wycisnąć kilkaset procent. Alumetal trzymam i nie mam wątpliwości, że zarobię. Tak dla potomności - moja ostatnia sprzedaż tego waloru pochodzi z 22 maja 2017 - po cenie 66 za sztukę ; ) A trolle... no cóż - ja sam pisałem tutaj w dobrej wierze ludziom przy 39 zł, że to okazja jakich mało. Trzeba było słuchać. Ostatnią tak pewną i dobrą okazją było PZU po 24 zł kilka lat temu - tez kupowałem, tez wieszczono spadki, tragedie i pogromy. Sprzedałem za 45 ; )