dość jasne jest o co chodzi. to giełda bananowa na której solidne firmy, z ogromnym portfelem zamówień, spokojnie radzące sobie z inflacją, są olewane. ja już powoli nerwów nie mam na tę zabawę i coraz więcej aktywów mam z giełd zagranicznych. tutaj zostaję, bo co innego zrobić.