kolego ,pomijajac realna kondycje pcg ,....tylko jeden taki maly niuans,w tych wymienionych przez ciebie spolkach "bankrutach" w zarzadzie nie ma przynajmniej "Pani Nikt" rodem z "odzieżowki",a osoba zarzadzajca to wartosc dodana nie dajaca sie przecenic:)